poniedziałek, 5 grudnia 2011

wish list.

Marzeń mam wiele, bo jak ich nie mieć w dzisiejszym świecie.
Drogi Mikołaju musisz być nieco kasiasty by im sprostać, ale co tam w końcu to tylko marzenia , będę się cieszyć także z rózgi!
Zacznę od butów :) i wskażę Ci do nich drogę by było szybciej:

-obłędne Vagabondy


                                           -topshop te poniżej również :)








                                              -boskie river island





Obowiązkowo spodnie, od razu dwie pary, a co tam:




                                       
                                                - jedna z topshop'u



                          

                                                -druga z zaruni 


Następnie płaszcz którego pokochałam miłością wielką, a on mnie:


                                               - znajdziesz go w topshop'ie


i na koniec troszkę drapieżnego akcentu:





To już koniec, dla ułatwienia zamknęłam się w trzech sklepach, powodzenia!
P.S. Bez butów i płaszcza się nie pokazuj.
       Z rózgą oczywiście to był żart. 
       Ana.

poniedziałek, 31 października 2011

I was going to buy ...

..a leather jacket but time are hard :( więc zmuszona byłam iść na ciucha, a tam  znalazłam dwustronną pelerynę. Z jednej strony cieplutki polar, z drugiej ortalion który ochroni przed deszczem. Nagle słońce zaświeciło i zmuszona byłam zrzucić ją z siebie prędko, gdyż należę do wyjątkowo ciepło krwistych :)
Zbyt więcej do powiedzenia nie mam, oprócz tego że jestem zszokowana listopadową temperaturą :)
oraz to, że dziś nie powiem w jakiej firmie się stołowałam by być ubraną w ciuszki widoczne poniżej, gdyż tak jak już jedna z dziewczyn zauważyła, bardzo monotonnie u mnie jeśli chodzi o firmy, powiem tylko ze zaczyna się na H a kończy na M :0.
Ale cóż mogę powiedzieć szukając wytłumaczenia na to.. właściwie chyba wiem, ale o tym kiedy indziej.





czwartek, 20 października 2011

wandzia.

Człowiek czasem sam siebie zaskakuje.Byłam pewna że ten okres mam już za sobą, każdy kto mnie zna, pamięta mnie taką sprzed 13 lat. A jednak.. pomimo że już trochę nie mój stajl, bardzo chciałam ten kombinezon.
Z kokiem i ramoneską myślę że całkiem dobrze się komponuje :) Całości przyświeca broszka zwana wandzią.



                   kombinezon - H&M, ramoneska - H&M, broszka - iloko.pl

środa, 12 października 2011

żakiet mym marzeniem.

Tak dla przypomnienia, jak wyglądają promyki słońca :)
Zdjęcia zrobione już z tydzień temu, ale przez przypadek zapadłam w jesienny marazm i się dopiero opamiętałam.

Będąc w odwiedzinach u przyjaciół jakiś czas temu, pożyczyłam na wieczór żakiet. Totalnie obłedny, oszalałam na jego punkcie od razu. Wzór chanelowski, kolor krwisty, leżał jak ulał.
Zapragnełam mieć choć minimalnie podobny, no i znalazłam .
Kolor troszkę nie mój, ale co zrobić. Tamten również na szmatach kupiony, więc małe szanse bym kupiła taki sam. Cieszmy się tym co mamy!
A ja mam spodnie, t-shirt oraz żakiet z second heand'ów, super mokasyny z River Island oraz perły, ze sklepu w którym znalazłam już mnóstwo perełek, iloko.pl .





piątek, 7 października 2011

focus na buty.

Gdybym mogła, miałabym z milion par butów. I nie odkryje Ameryki, jeśli powiem że niejednokrotnie but jest w stanie zastąpić wszelkie dodatki.
Pomimo że stylizacja skromna i nieco niechlujna, to mam nadzieje że wybaczycie patrząc na buty.
Nie omieszkam wspomnieć, że znalazłam je w sklepie zwanym "rzeźnią", były nowe, kosztowały 9 pln.
Co Wy na to :)?





                                          Bluza i spódnica - H&M, buty - sh

poniedziałek, 3 października 2011

postapokaliptycznie w Mieście Słońca.

Banalnie rzecz ujmując, inspirowałam się Mad Max'em ... jak sądzę. I nie dlatego że tak chciałam, tylko że tak wyszło, w podświadomości siła :) ostatnio ciągle chodzi mi po głowie .
Spódnicę odgrzebałam w skarbach rodzinnych, spoczywających na strychu. Była z nią boska ramoneska, niestety nieco za duża, mimo wszystko niebawem zapewne ją Wam pokażę, jest niesamowita !
Buty znalazłam na Asosowej wyprzedaży jakiś czas temu, dokładnie wtedy, jak wedgesy wchodziły w gusta, wtedy wydawały mi się obłędne, teraz nieco poniżej przeciętne, ale cóż moda jest okrutna. T-shirt natomiast wpadł mi w ręce w H&M za 10 złociszy, jest słodki więc zostawić go nie mogłam. Poza tym, nie co zmiękcza look z filmu wymienionego wyżej, który jest dla mnie nieco zbyt hardcorowy. Albo mi się tylko tak wydaje.






                            spódnica - mine stuff, koszulka - H&M, buty - ASOS, opaska - H&M

wtorek, 27 września 2011

Lewitacja w rytmach Roisin.

Dobrze jest mieć dwie mamy, zawsze to ktoś o Tobie pomyśli dwukrotnie częściej :)
Toteż ostatnio, moja druga mama, wygrzebała mi na ciuszkach boską spódnicę,
w której marzy się swingować, oraz obłędny kostium kąpielowy.
Nie omieszkałam i tym razem, przylepić do głowy, mojego przekochanego pompona,
od przekochanej osoby, która również często o mnie myśli :)
Od razu w głowie zabrzmiała mi Roisin Murphy i postanowiłam nauczyć się lewitować.







Tak jak wspomniałam spódnica oraz kostium kąpielowy sh, buty Vagabond, okulary ASOS, pompon A&E Vintage Store

wtorek, 20 września 2011

Dangerous.

Czasem, by złapać słońce, jesteśmy w stanie biec daleko...
Ostatnio dobiegliśmy na tory.
I kto jeszcze nie wierzy, że słońce może być niebezpieczne, jest w błędzie.
Oślepiona blaskiem i oddana w pełni obiektywowi, zorientowałam się nagle,
że pociąg jest tuż naprzeciw mnie. Upsss sun is so dangerous.

D4D - Love is dangerous too.









                               
                                  T-shirt - H&M, szorty - sh, buty - Vagabond, dodatki - H&M

niedziela, 18 września 2011

Łup.

Jedną z moich ostatnich zdobyczy szmateksowych, są te oto boskie botki.
Pochodzą z tamtego wieku, są new, pisze że made in Italy oraz leather :0
Nice.
Całą resztę, którą mam na sobie pochodzi również ze szmat, prócz H&M'skiej opaski.
Botki zainspirowały mnie do zrobienia dwóch dziwnych figur. 







poniedziałek, 12 września 2011

Ściana wschodnia.

Długie włosy, niezła dziara, w blaszce błyska moja mara.
Kombinezon, flaming, kreska, czy jest tu jakaś imprezka?
Witam, witam, bije pionę czy ktoś ma jakąś kaboneu?
Chodzę, szukam, no i łączę, Marek Jacobs... chyba splączę...
Dobra, spadam, moja wina, rym do rymu się nie spina...









kombinezon Marc Jacobs, espadryle sh, dziara Kaufland :), flaming Oisho, naszyjnik H&M